Kto pierwszy rzuci kamień

Bo on powinnien…ona musi, a oni są….a ja nie nadaję się…
Jak powinnien wyglądać świat według Ciebie?
Jacy powinni być ludzie? Jakie szkolnictwo? Jaka polityka? Jaki Kościół?
Wiemy, wiemy, wiemy.
Mamy receptę i pomysł na naprawę życia naszego społeczeństwa, sąsiada, współmałżonka, teściów.
Wiemy co inni powinni nosić, co jeść, co myśleć.
Sobie też nie odpuszczamy.
Nosimy sobie w niewidzialnym plecaku naszych myśli sabotażystów, ktorzy z dziką satysfakcją, acz subtelnie przekonuja nas codziennie, że:
„to można zrobić lepiej”
„w tym jesteś beznadziejna”
„to tylko ty zrobisz perfekt”
„kontroluj sytuacje, ludzi i siebie”
„nie nadajesz się”
„z czym do ludzi”
etc. etc.
Schirzad Chamine autor książki „Pozytywna Inteligencja ” wymienia aż 10 sabotażystów.
Najmocniejszy i najbardziej popularny wśród nich to „sędzia”.
Znamy go wszyscy bardzo dobrze.
Żyjemy z nim blisko.
Ocenie i osądowi poddajemy wszystko i wszystkich nieustannie…
A gdyby tak…
Gdyby tak na moment zatrzymać to szaleństwo?
I poprostu być, patrzeć, doswiadczać.
Gdyby zamiast tego „tit tit” deszczu, poczuć krople na twarzy i ucieszyc się.
Gdyby zamiast „on tak zawsze” pomysleć z ciekawością: co dziś czuje i co go dziś cieszy?
Gdyby na kolejną trudną uwagę uśmiechnąć się i zapytać: co mogę dla Ciebie zrobić?
Gdyby zamiast myśli: „nigdy nie schudnę, nie nadaję się” – pomyśleć: Jak mogę o siebie i swoje emocje zadbać?
Na całe szczęście obok sędziego i całej plejady sabotażystów, mamy też „mędrca”.
Wypatruj z ciekawością jego podpowiedzi.
Wsłuchaj sie w swoje serce. On tam jest.
Zostawiam Cię dziś ze słowem CIEKAWOŚĆ zamiast oceny.
Cała jestem z talentów.
Ty też!